Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn będą chcieli odnieść drugie zwycięstwo z rzędu. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, bowiem bo Iławy zawita wicelider PlusLigi – Aluron CMC Warta Zawiercie. Początek spotkania w hali przy Małym Jezioraku o godzinie 17:30 – bilety wciąż są dostępne!
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w miniony weekend odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. W wyjazdowym spotkaniu ze Ślepskiem Malow Suwałki, zawodnicy prowadzeni przez Marco Bonittę, pewnie zwyciężyli 3:0. Statuetkę MVP otrzymał najskuteczniejszy tego dnia TJ DeFalco (19 pkt.). W ligowej tabeli, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur jest na 9. miejscu, z dorobkiem 4 punktów.
Czy niedzielne zwycięstwo odblokowało głowy zawodników? – Myślę, że w kolejnych spotkaniach będzie nam się o wiele lepiej grało. W meczu z Bełchatowem potrzebowaliśmy trochę czasu, aby prezentować się na swoim poziomie. Mam nadzieję, że teraz będzie już coraz lepiej – przyznaje Mateusz Poręba, środkowy Indykpolu AZS Olsztyn.
Drużyna ze stolicy Warmii i Mazur będzie chciała pójść za ciosem i odnieść drugie zwycięstwo z rzędu. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, bowiem bo Iławy zawita wicelider PlusLigi – Aluron CMC Warta Zawiercie. W trzech rozegranych do tej pory spotkaniach, drużyna pod wodzą Igora Kolakovicia odniosła trzy zwycięstwa i straciła tylko… trzy sety (z Ślepskiem Malow Suwałki, Teflem Gdańsk i GKS Katowice). Lepszym bilansem setów zdobytych do straconych, może pochwalić się jedynie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która nie przegrała żadnej partii.
Kto tworzy trzon drużyny z Zawiercia? Uros Kovacevic, który jest najlepiej punktującym zawodnikiem w zespole (71 pkt.), Dawid Konarski – najlepiej blokujący (8 pkt.), Miguel Tavares Rodrigues – najlepiej zagrywający (7 pkt.), czy Facundo Conte. Nie zapominajmy również o dobrze znanych kibicom w Olsztynie – Michale Żurku oraz Miłoszu Zniszczole.
– Cały tydzień pracowaliśmy nad tymi elementami, które nie wychodziły nam w poprzednich spotkaniach – zagrywka oraz przyjęcie. Jeśli chodzi o najlbliższego rywala, to im lepszy przeciwnik, tym bardziej pokażemy swoje „prawdziwe obliczę”. Cieszę się, że możemy zagrać z bardzo mocną drużyną – podkreśla środkowy akademików.
Lepszym bilansem bezpośrednich starć może pochwalić się ekipa Jurajskich Rycerzy – 7:1. Siatkarze Indykpolu AZS jedyne zwycięstwo odnieśli w sezonie 2017/2018, kiedy to w Hali Urania zwyciężyli 3:2. Dodatkowym smaczkiem niedzielnego spotkania w Iławie jest „pojedynek” na trybunach, bowiem swój przyjazd zapowiedziała liczna grupa kibiców Jurajskich Rycerzy.
– Powoli „przyzwyczajamy się” do powrotu kibiców. Cieszę się, że hala w Iławie zapełni się do ostatniego miejsca. Mam nadzieję, że kibice i zawodnicy dadzą z siebie wszystko – kończy Mateusz Poręba.
Który z atakujących zdobędzie więcej punktów – Karol Butryn czy Dawid Konarski? Kto wygra rywalizację na pozycji libero – Jędrzej Gruszczyński czy Michał Żurek? Młodość Mateusza Poręby na środku czy doświadczenie Miłosza Zniszczoła? Który z trenerów zwycięży – Marco Bonitta czy Igor Kolaković? Niesamowite emocje na boisku, ale także na trybunach – zapowiada się ciekawe starcie, którego nie możesz przegapić!
Początek niedzielnego spotkania w Hali Iławskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji (ul. Niepodległości 11B), o godzinie 17:30). Ostatnie bilety w cenie 30 i 20 złotych (ulgowe) do nabycia wyłącznie online na indykpolazs.pl/bilety! Bilety ulgowe przysługują wyłącznie dzieciom i młodzieży do 26 roku życia.
Transmisja w Polsacie Sport, Radio UWM FM i Radio Olsztyn.