– Kolejny raz mierzymy się tymi samymi problemami, m.in z tzw. free ball, dotknięcie siatki w bloku. To „ściągnęło nas w dół”. Mieliśmy swoje wzloty i upadki – detale robią różnice i dlatego to rywale cieszyli się ze zwycięstwa – powiedział Moritz Karlitzek po poniedziałkowym meczu w Uranii.
Poniedziałkowa porażka w Uranii, była dla siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn dwunastą porażką w tym sezonie. Przed siatkarzami ze stolicy Warmii i Mazur dwa spotkania na wyjeździe: z PGE GiEK Skrą Bełchatów (piątek 2.02, godz. 17:30) oraz Exact Systems Hemarpol Częstochowa (środa 7.02, godz. 20:30). Akademicy do Hali Urania powrócą w sobotę, 17.02 w starciu z Asseco Resovią Rzeszów (godz. 14:45) – bilety wkrótce na bilety.indykpolazs.pl.
Co po poniedziałkowym starciu w Uranii powiedział Moritz Karlitzek? – Kolejny raz mierzymy się tymi samymi problemami, m.in z tzw. free ball, dotknięcie siatki w bloku. To „ściągnęło nas w dół”. Mieliśmy swoje wzloty i upadki – detale robią różnice i dlatego to rywale cieszyli się ze zwycięstwa.
Posłuchaj całej rozmowy na antenie Radia UWM FM!