– Chciałbym, abyśmy odbudowali się mentalnie i prezentowali taką pewność siebie, jaką niedawno mieliśmy – powiedział Wojtek Żaliński w pomeczowym studiu Radia UWM FM, po spotkaniu z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa
W ostatnim spotkaniu w 2019 roku, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn ulegli przed własną publicznością, ekipie VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 1:3. Po dwóch wygranych setach przez „stołecznych”, akademicy wygrali trzecią partię i przedłużyli swoje szanse w tym spotkaniu. W czwartej odsłonie górą była drużyna z Warszawy, która zdobyła komplet punktów. Statuetką MVP przyznano Arturowi Udrysowi.
Patrząc w pomeczowe statystyki, ekipa przyjezdnych tego dnia była lepiej dysponowana od akademików z Kortowa. Warszawianie dokładniej przyjmowali (51% pozytywnego przyjęcia przy 48% pozytywnego przyjęcia olsztynian), skuteczniej atakowali (50 do 48 procent), zdobyli więcej punktów blokiem (12:8) oraz asów serwisowych (4:0).
Najskuteczniejszym siatkarzem w zespole Indykpolu AZS był Wojtek Żaliński (22 pkt.), a u gości Kevin Tillie (18 pkt.)
– Myślę, że zaprezentowaliśmy się nieźle, ale punktów z tego nie ma. Nie możemy być więc zadowoleni – ocenił Wojtek Żaliński, który w meczu z Vervą grał na pozycji przyjmującego i atakującego. – Od momentu, kiedy Janek wypadł ze składu, byliśmy na ten wariant przygotowani. Mam nadzieję, że już nie będzie więcej stosowany, bo życzę Remkowi, żeby jak najlepiej prezentował się na boisku. Chciałbym, abyśmy odbudowali się mentalnie i prezentowali taką pewność siebie, jaką niedawno mieliśmy. Wierzymy w siebie, ale ostatnie porażki zabrały nam trochę pewności siebie.
Posłuchaj całej rozmowy w Wojtkiem na antenie Radia UWM FM