– To był dla nas ciężki mecz. Ekipa z Gdańska zagrała dobrą i zorganizowaną siatkówkę. My natomiast nie jesteśmy w dobrym momencie. Próbowaliśmy, lecz nie graliśmy zbyt dobrze. Jesteśmy w trudnym momencie, lecz tak samo było rok temu – i co najważniejsze, byliśmy w stanie go pokonać. Wierzę, że teraz będzie podobnie – powiedział Javier Weber na antenie Radia UWM FM.
Akademicy z Kortowa najbliższej zwycięstwa byli w pierwszej partii, kiedy to mieli w górze trzy piłki setowe, lecz nie potrafili ich wykorzystać. Końcówki każdej z trzech odsłon sobotniego spotkania należały do gospodarzy, którzy popełniali mniej błędów i wykorzystywali więcej kontrataków. Trefl zwyciężył 29:25, 25:22, 25:21, a całe spotkanie 3:0. Statuetkę MVP otrzymał Mikołaj Sawicki.
Patrząc w pomeczowe statystyki, również można zauważyć przewagę gdańskich lwów. Gospodarze wykazali się tego dnia dokładniejszym przyjęciem (53% pozytywnego przyjęcia przy 46% pozytywnego przyjęcia gości), byli skuteczniejsi w ataku (52% skuteczności przy 43% skuteczności rywali). Olsztynianie natomiast zdobyli więcej punktów w bloku (10:6), a obie ekipy zdobyły po 2 asy serwisowe.
Najwięcej „oczek” w ekipie Indykpolu AZS zdobyli Alan Souza i Manuel Armoa (12 pkt.), a u gospodarzy – Kewin Sasak (15 pkt.).
– To był dla nas ciężki mecz. Ekipa z Gdańska zagrała dobrą i zorganizowaną siatkówkę. My natomiast nie jesteśmy w dobrym momencie. Próbowaliśmy, lecz nie graliśmy zbyt dobrze. Jesteśmy w trudnym momencie, lecz tak samo było rok temu – i co najważniejsze, byliśmy w stanie go pokonać. Wierzę, że teraz będzie podobnie – powiedział Javier Weber na antenie Radia UWM FM.
Posłuchaj całej rozmowy na antenie Radia UWM FM!